Elite Way School - gramy my x33 8 część ;D

Ewelina xD

Zamknęłam oczy i łzy same zaczęły mi lecieć. Byłam zła sama na siebie.

.Ridente.

Sophie podeszła do Lupe
- Co się stało?

Ewelina xD

Powycierałam oczy i popatrzyłam na nią-źle zrobiłam uderzając twoje tatę. Idź do niego i go mocno przytul bo mnie pewnie nie chce widzieć-powiedziałam smutno

.Ridente.

- Napewno chce. Ale pójdę- najpierw przytuliła Lupe, a potem podbiegła do mnie i do mnie się przytuliła

Ewelina xD

Spojrzałam w ich stronę

.Ridente.

Przytuliłem ją i patrzyłem przed siebie

Ewelina xD

Wstałam i podeszłam do brzegu. Założyłam sukienkę i usiadłam na brzegu patrząc się w swoje odbicie.

.Ridente.

Siedziałem z córką

Ewelina xD

Po długim siedzeniu i myśleniu wstałam i poszłam powoli w stronę Santosa.

.Ridente.

Odwróciłem głowę i zobaczyłem, że idzie w moją stronę. Powiedziałem małej, żeby poszła do Spajka i wstałem.

Ewelina xD

Podeszłam do niego-przepraszam...Santos ja naprawdę przepraszam. Nie chciałam ci nic zrobić-mówiąc to łzy mi leciały po policzku

.Ridente.

Nic nie powiedziałem tylko ją przytuliłem

Ewelina xD

Przytuliłam się mocno do niego i rozpłakałam

.Ridente.

- Kochanie nie płacz- głaskałem ją po włosach co chwila całujac w głowę- Nic się już nie dzieje. Ja też przepraszam, że tak zareagowałem

Ewelina xD

-ty mnie nie musisz za nic przepraszać. To ja powinnam cię przepraszać na kolanach bo przez moją głupotę mogło coś ci się stać a w tedy bym sobie tego nie wybaczyła do końca życia.