To gramy my ;D ! Zbuntowani ! - 9 część

.Ridente.

- I co?- spytałem gdy skończyła romawiać

Ewelina xD

-Jest z małym u moich rodziców-patrzyłam się na niego-jak chcesz mogę iść tam po małego

.Ridente.

- Nie, nie rób sobie kłopotu.

Ewelina xD

-ale dla mnie to nie problem

.Ridente.

- To iść z tobą?

Ewelina xD

-jeśli to nie kłopot

.Ridente.

- Nie. Ale mogę zostawić tu torbę?

Ewelina xD

Tak. A nie jesteś zmęczony?

.Ridente.

- Nawet nie. Wziąłem tam prysznic, więc się trochę orzeźwiłem

Ewelina xD

-no dobra. To idziemy?

.Ridente.

- Tak, chodźmy

Ewelina xD

Wyszliśmy z domu i poszliśmy-napewno to nie problem żebyś tam zemną poszedł?

.Ridente.

- Napewno. Poza tym nie mogę ich unikać całe życie

Ewelina xD

-ale nie musisz zemną wchodzić do środka

.Ridente.

- Zobaczymy na miejscu